Ja to ledwo dycham , jeść się nie chce , robić się nie
chce no po prostu nic się nie chce --- nawet XXX !!!
Ponoć u nas jest najmniej ciepło ale ja i tak wymiękam
na maxa !!! XXX tylko to co muszę więc ciut niteczek
przybywa w moim tusal'owym słoiczku ;)))
Uciekliśmy właśnie na balkon i próbujemy zaczerpnąć
świeżego powietrza więc mój słoiczek w nocnej scenerii !!!
Przepraszam dziewczyny z zabaw sal'owych Dianę i Weronkę ale
nie daję rady teraz z tymi XXX jak się ochłodzi przyrzekam
poprawę oki ;))) Poza tym jutro wraca mąż i pewnie będzie tu
chwilkę cisza !!! Idziemy we czwartek na zabawę firmową z męża
pracy muszę se jakieś lumpki uszykować . Całe popołudnia spędzam
na działce podlewając rośliny bo susza niemiłosierna !!!
Zaczęły się pomidorki i inne warzywa więc zaprawiam , zaprawiam ;)
Nawet nie mam kiedy fotek zrobić i dać posta !!!
Ale cóż nie zawsze człowiek nadąża za sobą hehe ;)))
Witam w moich skromnych progach Agea oraz Meggie
niezmiernie mi miło , że dołączyłyście do moich obserwatorów ;)
Zapraszam i czujcie się jak u siebie - fajnie że jesteście !!!
A teraz uciekam pod prysznic bo nie powiem co i gdzie
mi się poprzyklejało hihihi - koszmar , jeszcze dopadły mnie
sprawy kobiece i lepiej nie pytajcie jak się czuje :/ To pa
lecem pod zimny prysznic i sobie wypić herbatki bo wyschłam !!!
JA CHCĘ DESZCZU ........ !!!
Za to u mnie najgoręcej w kraju, czekam niecierpliwie na deszcz. Dobrze, że słoiczek się ochłodził, bo od tych upałów to i szkło może się roztopić :)
OdpowiedzUsuńAle i tak damy radę! Pozdrawiam.
No oby Aniu ;) U nas jakiś dzień ciutek padało
Usuńale już jakby tego nie było tak ziemia sucha !!!
Grzybów brak i energii do XXX też !!! Ale chyba
to przetrwam zaszyję się w ziemiance jakiejś hihihi :)
też pozDrawiaM :D
Też kiepsko znoszę upały, nienawidzę tropików! Ale nic, już niedługo temperatura ponoć spadnie do 25 st. i da się żyć.:)
OdpowiedzUsuńU mnie też najgoręcej... I to nie jest to, co tygrysy lubią najbardziej...
OdpowiedzUsuńbalkon otwarty na maxa, pies przytulony do ściany ledwo dycha a ja w samych gatkach :)) jest ciężko
OdpowiedzUsuńOj...upałów i ja nie znoszę!!! siedzę w domu i popijam sobie mrożoną kawkę...dopiero ok. 18-19 wychodzę z domu zaczerpnąć świeżego powietrza ale za długo nie nachodzę bo zaraz wacam do domu bo komary atakują na maxa!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
Oj komary- koszmary !!!
Usuńone mnie kochają a ja ich nienawidzę !!!
A Afryce to by mnie pewnie żywcem zjadły hehe :O
Upały są męczące...sił brak...Życzę Ci cierpliwości ( mam nadzieję, że poczekasz jeszcze na podarek ode mnie ? ) Zmobilizuję się !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Ulciu spokojnie ja to na ogół cierpliwa
Usuńjestem tylko zaznaczam % rosną hihihihi ;D
Cieplusio pozDrawiaM i oby do końca tych
upałów dobrze , że w nocy jest czym oddychać !!!
ten gnom to mi się po nocach będzie śnić:))))
OdpowiedzUsuńJestem u rodzinki pod Krakowem. 43 stopnie w cieniu!!! Siedzimy w domu i dopiero późnym wieczorkiem wychodzimy:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)