Witamy z moją przemiłą panią " E -Mailius "
I przedstawiamy kolejną odsłonę słoika
weka tusal'owego - numer 11 ;)
Biedna złota rybka ledwo w tych niteczkach
oddycha ale już niedługo będziemy ją ratować ;)
Żeby nie było , że mam totalnego lenia
( chodź w sumie mam :P )
2 małe hafciki - jeszcze dokończyć muszę !!!
Maszyna czeka tylko nie mam materiału
fajnego świątecznego co by pozszywać
na choinkowe poduszeczki ;)
I nowe naparstki ;)
Mój własny cudowny osobisty
depech'owski naparstek :)
Te małe dzieła sztuki od zdolnej Oxigra :*
Przepiękna seria ptaszków
"Songsbirds of the World "
wytwórni Franklin Porcelain
Naparstki na ścianie ;) Doszły 3 gablotki i zaraz
się zapełniły hahahaha . Miałam w planie
kupić 3 duże gablotki ale , że czekają mnie koncerty
depeche mode muszę narazie ten zakup odpuścić :(
Czekamy na płytę dm ;)
1 koncert Warszawa dopiero 21 lipca 2017 r. :)
Potem trasa zimowa i ile będzie koncertów
w Polsce nie wiemy oby 2 tak jak kiedyś w Łodzi !!!
Byłoby mega :D Może pojedziemy jeszcze
gdzie indziej ale to raczej na trasie zimowej ;)
I tyle na dzisiaj ;)