Mycha wspaniała .

Mycha wspaniała  .

sobota, 17 września 2016

Słoneczna wymianka oraz moje naparstki :)

Judyta z bloga Moje haftowanki 
zorganizowała zabawę na wakacje  
" Słoneczna wymianka " ,
w której i ja wzięłam udział :)

Oto co otrzymałam od mojej imienniczki Beatki : )
Filcowane ptaszorki , zakładkę , wszelakie
przydasie , kawki , słodycze oraz biżuterię ;)
Bardzo Tobie dziękuję :*

A oto co ja przygotowałam dla " Tynki " ;)
Hatowana większa poduszeczka 
w stulu typowo letnim / morskim  z super 
żółtą słoneczną wstążką bo taki kolor 
bardzo ożywił podusię ;)




Do tego dorzuciłam serwetki do decupage 
bo wiem , że Justyna dużo używa ;)
Do tego muszelki , kamyki prosto znad morza :D
Do tego pocztówki , magnesik kaszubski ,
 kawkę i słodycze ;) Mam nadzieję , że 
Justynka "Tynka " zadowolona ;)




A oto moje nowości naparstkowe
 z Polski i ze świata  :D

Polskie cudne grubaski od Ani z Kłodzka  - dziękuję 
reszta na drugim naparstkowym blogu będzie  :*

Berlin ;)

Z Ekwadoru :)


 Naparstki z Żywicy :)




 Kolejne z Żywicy z Hiszpanii :)

 Jezuralem i Egipt ;)

Teneryfa ręcznie robione ;)
Z Valencji ;)

Costa Brawa ;)

 Kwiatki ;)

Hiszpania i mieszane ;)

i wiecie co to nie wszystko hehehehehe 
kolejne naparstki w drodze około 5 paczek :D

To tyle na dziś dużo słońca życzę bo nad morzem
póki co go nie brak i jutro jedziemy nad morze :D


czwartek, 8 września 2016

W dniu imienin ;)



W dniu  ... moich imienin ;)

Kiedyś imieniny obchodziłam 8 marca przy okazji i 
dzień Kobiet hihihi bo w kalendarzu właśnie tylko 
raz było Beaty. Potem wpisalii drugi raz i jakoś 
nie mogę się przyzwyczaić do 6 rześnia bo teraz 
właśnie we wrześniu je obchodzę . 


Pamiętała też o tym moja droga
i wyszykowała cudny upominek -
upominek dla fanki gryzoni i naparstków ;)
Aniu moja kochana za pamięć i cudne 
prezenty ślicznie Ci dziękuję :*



A oto co otrzymałam :
Śliczna karteczka z boskimi myszkami 
ohhhhhhh ja ja kocham gryzonie !!!
One są chyba zakochane i jak słodko
" łypie" patrzy swoimi oczkami ohhhhhhhhh <3


Naparstki z Warszawy ;)


Głowy super matrioszek - rosyjskich naparstków 
tych nigdy za wiele hihhii - uwielbiam je ;)

A tu wszystko naraz - jeszcze była pyszna 
czekoladka " była " bo wszamał mi ją syn z mężem 
ja staram się hehe " ograniczać "w słodyczach ;)
Teraz jem dużo nasion i suszonych 
owoców - bardzo je lubię ;)))



Ostatnio kupiłam sobie w Gdańsku 2 metalowe
naparstki - niestety ostatnie takie .
O wiatraku to marzyłam bardzo no i mam 
jupi jupi hura :)))



A tu pochwalę się dotarły do mnie też 
takie egzotyczne naparstki z nasiona tagua ;)
Robią z tego też inne ozdoby oraz wiem o guzikach ;)
Robią napewno też korale ;)

A to moje cudne naparstki z tych nasion :D

A i jeszcze takie z Meksyku ;)

I tyle na dziś ;) Po wakacyjnym robótkowym
lenistwie mam nadzieję wkońcu wrócić do 
moich haftów - chociaż pewnie i we wrześniu
kilka razy wyskoczę nad morze ... bo póki 
świeci słonko to korzystamy ;)   

Ostatnio na Gdyńskim naszym cudownym Klifie ;)








No to papa i buziaki zasyłam dla tych wszystkich, 
którzy zawsze o mnie pamiętają  !!!
Zaglądają i komentują - wielkie buziaki :* 



piątek, 2 września 2016

Tusal'owe morskie opowieści - odsłona 9 :)


Hej hej ;)

Wczoraj miał się dodać post o tusal'u 
ale nie dodał się z automatu bo nie wiem czemu
cały dzień ponoć nie było internetu ;)
 Ale z tego co wiem  jest doposzczalne kilkudniowe
opóźnienie więc posta zamieszczam dzisiaj :P

Tak miał prezentować się słoik tusal'owy wczoraj ;)
Na wakacjach mieliśmy chomika " kapselka " 
i to on siedzi i udeptuje w słoiku tusal'owym niteczki :P


 a kuku ku ku ... :D


" Łatka "  ( po lewej ) i "Kapselek " razem  ale dzieci z 
tego nie będzie hihihi pilnowałam ich :P

Ja za to dzisiaj jechałam do moich przyjaciół 
na " wieś " na grzybki ;) i dzisiaj słoik wygląda tak ;)








No to pozDrawiaM i lecę piec grzybki  - buziaki :*