szkola sie zaczeła..ach... ja walczyłam juz z robaszkami:) ale spoko. a na katary i inne kaszelki stosuje pulneo i duuuzo witaminki pod kazda postacia, najlepiej musujace tabletki..jak wyzdrowieje podawaj mu bioaron 2tygodnie, tdzien przerwy i nastepne dwa tygodnie-co roku z myszka stosowalam i pomimo uciazliwych dojazdow do przedszkola(godzina, w tym 40minut miedzy ludźmi w komunikacji miejskiej i tak rano i po poludniu:) ani razu nie chorowala powazniej niz jakis tam minimalny katarek dwudniowy. w przedszkolu tez wychodzili na basen do pobliskiej szkoly, nawet zima.. polecam syropek.... i duzo zdrowka!i cierpliwosci:)
Dziękuję za rady napewno tak zrobię chodź i tak daję Mu witaminki ale to chyba to ,że ogólnie ostatnio mało chorował i lekko --- teraz trzeba odpokutować :((( Pewnie trza więcej witamin i już - pozdrowionka ;))) dzięki za wszystko ;)))
Witaj czytelniku :* Jeżeli zostawiłeś u mnie komentarz to po 1 znaczy to , że przeczytałeś do końca post :p po 2 Post został dobrze przeczytany i zrozumiany a po 3 oznacza to , że lubisz tę wariatkę co pisze tego bloga , cenisz Jej pracę i CHWAŁA CI ZA TO :*** ciao ;)
Bardzo ładny hafcik. Widać, że praca idzie do przodu:)
OdpowiedzUsuńNo jakoś idzie ale bardzoooo powoli hihihi ;)
UsuńFaktycznie coraz bliżej :-)
OdpowiedzUsuńMój też już przeziębienie zaliczył...
Miłego dnia :-)
no tak i zaczął się sezon :(((
UsuńDzięki za odwiedzinki ;)
tak bywa...u mnie też jakieś katary sie zaczynają :( śliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńno oby to tylko szybko przeszło czas na dużo witamin
Usuńa hafcik spoko taki normalny hihihi ;)))
szkola sie zaczeła..ach... ja walczyłam juz z robaszkami:) ale spoko.
OdpowiedzUsuńa na katary i inne kaszelki stosuje pulneo i duuuzo witaminki pod kazda postacia, najlepiej musujace tabletki..jak wyzdrowieje podawaj mu bioaron 2tygodnie, tdzien przerwy i nastepne dwa tygodnie-co roku z myszka stosowalam i pomimo uciazliwych dojazdow do przedszkola(godzina, w tym 40minut miedzy ludźmi w komunikacji miejskiej i tak rano i po poludniu:) ani razu nie chorowala powazniej niz jakis tam minimalny katarek dwudniowy.
w przedszkolu tez wychodzili na basen do pobliskiej szkoly, nawet zima..
polecam syropek.... i duzo zdrowka!i cierpliwosci:)
Dziękuję za rady napewno tak zrobię chodź i tak daję Mu
Usuńwitaminki ale to chyba to ,że ogólnie ostatnio mało chorował
i lekko --- teraz trzeba odpokutować :((( Pewnie trza więcej
witamin i już - pozdrowionka ;))) dzięki za wszystko ;)))
no a hafcik- suuuuuperowy!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńhafciki piękne , a synuś na pewno wyzdrowieje :)))) . trzym się mysza , pozdrawiam Ela
OdpowiedzUsuńDzięki Elu ;)))
Usuńśliczne te wasze sale ja nie mam cierpliwości -Xymciu ale banerek grzybowy masz superaśny - buziaki śleMarii
OdpowiedzUsuńSal'e nie są złe i mnie uczą właśnie trzymania terminów
Usuńi cierpliwości . Banerek na czasie musi być buziaki ;*
Śliczny hafcik , sama mam juz ochotę cos zimowego wyszyc , kończe babeczkę Paryską wiosnę i biorę się za zimę ,,
OdpowiedzUsuńNo a ja narazie zimowych obrazków mam dość ale do grudnia
Usuńchyba wytrwam hihihi a potem biorę się za ufoki hihi uściski Violu :)
Ogromny hafcik, ciekawa jestem kolejnych obrazków :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba cały ten obraz i kolory dobrałaś całkiem w moim stylu. Super:)
OdpowiedzUsuńOj widzę dawno mnie tu nie było:( Mam nadzieję, że wybaczysz...
OdpowiedzUsuń