Żeby nie było , że nic nie robimy ;)
Mamy z mychą igłę oraz tamborek i
nie ZAWAHAMY się tego użyć :P
Na głowie naparstek ważna rzecz przy pilnowaniu
cudownej kolekcji AGI mojej naparstkowej guru !!!
Taki zestaw powędrował do Agi
Aga zadowolona = to bardzo cieszy :D
Poza tym ciutek chora byłam ale już lepiej
i nie wytrzymałam i nad morze musiałam
na spacer pojechać :P Tym razem na Rewę ;)))
Z tyłu za mną Torpedownia w Gdyni ;)))
Nie ma , żeby na plaży nie być twórczym hihi
jak mi ktoś napisał u mnie inaczej być nie może ;)
Miłego dnia dla WAS ;)))
Śliczności! Jestem absolutnie zachwycona i onieśmielona ilością skarbów jakie dostałam :) Ehh, zazdroszczę Ci tego morza...
OdpowiedzUsuńAga to bardzo się cieszę , że wymianka ze mną Ciebie
Usuńucieszyła a myszkę no musiałam wyhaftować od razu
jak ją zobaczyłam i wiedziałam do kogo trafi :D
Ta mysza podbiła moje serducho, świetna :)
OdpowiedzUsuńMoje skradła bez dwóch zdań - mam jeszcze kilka innych :D
UsuńMyszka jest też na mojej liście do wyszycia, tylko nie wiem, co Tygrys na to.;) Ślicznie ci wyszła, a prezent baaardzo bogaty.:)
OdpowiedzUsuńMyślę ,że Tygrys zazdrosny hihi będzie :D Ja wyszywałam kolorami dobranymi przez siebie więc efekt nie wiem czy jest idealny ? :p
UsuńAle jeszcze raz będę wyszywać to pokuszę się o kolory z legendy :)
Wow, ale fajny hafcik i oprawiony jak lubie, w tamborek:)
OdpowiedzUsuńMala uwaga, zawahac piszemy przez samo h :)
Oki nie zauważyłam po prostu z rana zaspana jestem :p
UsuńSpoko, mnie tez sie bledy zdarzaja :)
UsuńUroczy hafcik, piękny prezent przygotowałaś, a wypadu nad morze zazdroszczę, zdrówka! pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńDziękuję jeszcze 2 tabletki antybiotyku ale
Usuńno niestety odchorować człowiek musi :/
Chora czy nie nad morze no muszę raz na jakiś
czas inaczej się uduszę ;))) Buziaki Tinko :*
Ta mysza jest rewelacyjna :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Mam jeszcze kilka innych - są słodkie :D
UsuńŚwietny mysi haft!:)
OdpowiedzUsuńdZIęki - Urocza mysz to i haft taki hihihi ;)
UsuńCudna jest ta seria myszek...kiedyś wyhafciłam tą w płetwach ale mi skradli ;)
OdpowiedzUsuńKto wie ,może na tą też się pokuszę ;)
Pozdrawiam:)
No moja jak widzisz też z domu wybyła ale ma zadanie
Usuńpilnować naparstki Agi hihihi - musiała tam trafić :D
Ale sobie mam nadzieję też tę smarkulę wyhaftować
kocham myszowate na zabój zawsze miałam jakieś w domu :)
Ależ słodziak myszata ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńA to mój pomysł ta myszka na kolejny słoik tusalowy, ale mam w zapasie jeszcze jeden wzorek :) Piękniy hafcik i super prezenciki. Jak ja ci zazdraszczam tej bliskości morza :)
OdpowiedzUsuńNa fb ją najpierw zobaczyłam i pochwaliłam a teraz czas to zrobić tutaj. Myszka zasługuje na to, że taka dzielna i rycerska :)
OdpowiedzUsuńMycha jest rozkoszna , no i jeszcze ten naparstek zawadiacko na główce :) rewelacja.
OdpowiedzUsuńNo dzielna mała ;) Igła i naparstek to podstawa :p
UsuńMyszka cudna :-)
OdpowiedzUsuńMorza zazdraszczam i dużo zdrowia życzę!
O bordado está lindo, muito bem executado.
OdpowiedzUsuńParabéns!!
Beijo
A to ci niezwykły strażnik kolekcji naparstków Agnieszki :)) Super zestaw naparstków!
OdpowiedzUsuńNapisze jeszcze raz tu...swietny prezent Aga dostala, az zazdraszczam!Xymcia a Ty to gdzies nad Baltykiem mieszkasz?
OdpowiedzUsuńTak w małym trójmieście Kaszubskim mam do morza
Usuńz każdej strony rzut beretem :D
Rewelacyjna myszka :)) O,tutaj miał być komentarz :p
OdpowiedzUsuńŚwietna myszka:) Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń