Szybki wpisik i wyjazd na grzyby ;)))

Właśnie szykuję się na urodzinki moich kupelek

z Przetoczyna - są bliźniaczkami :D weszłam na momencik

na kompusia pocztę odebrać a tu co ..... szok wielki pozytywny

szok :))) Wygrałam swoje 1 candy bez łapania licznika bo

ostatnio akurat na moim drugim blogu tak było i też dostałam

kwiatki ale to co innego jak ktoś inny Ciebie wylosuje :D

Tak  więc jadę do lasu jakaś taka przeszczęśliwa naprawdę

o frywolitce marzyłam no i teraz będę miała :))) Bardzo

pięknie dziękuję chyba będę w nich spała hihihi :)

Teraz uciekam na te grzyby wieczorem zdam relację czy

coś zebrałam marzę o zupce grzybowej  mniammmiiii miammm :)

Prawdziwki też były ale tak robaczywe, że ich nie brałam !!!

Dary lasu już zjedzone hihihi ;)))
Na zupkę za mało zresztą wolałam
zjeść w tej formie :D

Smorodinówka kresowa nastawiona robię pierwszy raz :D
Jakoś zwykły sok z czarnej porzeczki wolniej schodzi  !!!
( zresztą mam zapasy z dwóch lat hehehehe :))) )

A to mój decupage ostatni herbaciarka , do tego balkonowa donica
oraz złowiona na lumpkach gazeta Anna mam ich 3 szt
ale do zdjęć gdzieś mi się schowały ;)

Uciekam papa :***